Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi lukas z miasteczka Częstochowa, Kraków. Mam przejechane 13153.55 kilometrów.
Jeżdżę z prędkością średnią 18.98 km/h
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy lukas.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
łącznie: 29.64 km
w czasie: 01:57 h
średnio: 15.20 km/h
prędkość max: 39.60 km/h
na rowerze: Tormenta '09

Masa Krytyczna

Piątek, 27 marca 2009 · dodano: 27.03.2009 | Komentarze 0

Wyjazd na reaktywowaną Częstochowską Masę Krytyczną. Powrót do domu okrężną drogą.



Dane wyjazdu:
łącznie: 63.00 km
w czasie: 03:33 h
średnio: 17.75 km/h
prędkość max: 37.10 km/h
na rowerze: Tormenta '09

Witanie wiosny

Sobota, 21 marca 2009 · dodano: 21.03.2009 | Komentarze 0

Wiosenny wyjazd na zachód wspólnie z użytkownikiem Sforzare (dzięki). Na przemian asfalt i teren, miejscami mokry i błotnisty. Celem była Aleksandria, a po drodze okoliczne wioski.
Pogoda dzisiaj wyglądała na mocno wiosenną, ale niestety to jeszcze nie jest prawdziwa wiosna. W powietrzu nadal czuć zimę. Miejscami również nie tylko czuć, ale i widać - po jednej stronie leśnej drogi słoneczne pola, a po drugiej ciemny i zaśnieżony las.
Wyjazd oprócz ciekawych walorów przyrodniczych i terenowych ukazał mój kompletny brak formy..



Dane wyjazdu:
łącznie: 48.80 km
w czasie: 02:43 h
średnio: 17.96 km/h
prędkość max: 38.50 km/h
na rowerze: Tormenta '09

Korzystanie z pogody

Sobota, 14 marca 2009 · dodano: 14.03.2009 | Komentarze 0

Korzystając z niezłej pogody w południe trochę jeżdżenia po mieście po sklepach rowerowych. Po południu wyjazd "techniczny" w celu regulacji przerzutek i przy okazji krótka wycieczka do Olsztyna.



Dane wyjazdu:
łącznie: 80.00 km
w czasie: h
średnio: km/h
prędkość max: 0.00 km/h
na rowerze:

Na dobry początek..

Piątek, 13 marca 2009 · dodano: 13.03.2009 | Komentarze 0

Mój pierwszy wpis, więc witam wszystkich odwiedzających ten blog.

Na sam początek wyrównanie liczników.. tego blogowego z tym rowerowym - bo właśnie 80km zdołałem wykręcić od początku sezonu 2009. Kilometry wykręcone na kilku wypadach zimowych w teren - w tym "Dębowcówką" do Poraja czy wzdłuż Warty po zaspach. Reszta wykręcona gdzieś po mieście lub tradycyjnie do podczęstochowskiego Olsztyna..

Ciężki początek sezonu - mało jazdy, częste choroby i kiepska pogoda dają się we znaki.. a do tego 1,5 miesięczna banicja spowodowana brakiem roweru - teraz na szczęście sprzęt już skompletowany.

Mam nadzieję, że od tej pory sezon rozpocznie się pełną parą.